Blog

Jeżeli łatwo się stresujemy i nie potrafimy zapanować nad negatywnymi myślami, być może warto sięgnąć po rozwiązanie określane jako mindfulness. Na czym ono polega? Pojęcie to z angielskiego tłumaczymy jako „uważna obecność”, „pełnia obecności” lub „uważność”. Za jego pomocą określamy specyficzny trening dla naszego umysłu. W praktyce oznacza to, że musimy wykonać pewne ćwiczenia, które pozwolą nam skupić się na chwili, która właśnie trwa, i niczym więcej. Ich celem jest uspokojenie się, wyciszenie, skupienie na sobie oraz odsunięcie daleko od siebie nachalnych i nieprzyjemnych odczuć. Jednym słowem, osiągnięcie stanu, w którym emocje nie mają nad nami władzy. Tego typu terapia bardzo pozytywnie wpływa na funkcjonowanie naszego umysłu, oczyszcza go. Częściowo możemy zatem mindfulness porównać do medytacji, istnieją jednak pewne różnice pomiędzy nimi.

Główne założenia „uważnej obecności”

Jeden z twórców koncepcji, amerykański profesor Jon Kabat Zinn, termin ów definiuje jako ściśle określony typ uwagi, charakteryzującej się dużą świadomością i skupionej na bieżącym momencie, której celem jest dotarcie do istoty rzeczy. Trening polega na pracy fizycznej, emocjonalnej, umysłowej. Najważniejszą techniką wykorzystywaną przez zwolenników idei mindfulness jest Trening Redukcji Stresu bazujący na „uważnej obecności” (Mindfulness-Based Stress Reduction). Metoda ta znajduje zastosowanie w placówkach medycznych, ośrodkach medytacyjnych oraz na konferencjach poświęconych szeroko rozumianemu rozwojowi oraz coachingowi. W następnej kolejności stosuje się opartą na „pełni obecności” Terapię Poznawczą (Mindfulness-Based Cognitive Therapy), która ma na celu zapobiegać nawrotowi negatywnych odczuć. Technika ta pomaga także osobom cierpiącym na uzależnienia oraz mającym stany lękowe.

Medytacja a mindfulness

Czas pełnego Treningu Redukcji Stresu, jak i Terapii Poznawczej, to dwa miesiące. Kilkugodzinne sesje mają miejsce co tydzień. Przy czym warto w tym momencie zwrócić uwagę na fakt, że mindfulness od tradycyjnej, buddyjskiej medytacji różni się tym, iż pewną aktywność relaksacyjno-terapeutyczną należy też podejmować pomiędzy spotkaniami. Terapeuci instruują nas, co powinniśmy robić w swoich domach.